Film dręczy prostą, a zarazem fatalnie nierozwiązywalną sytuacją. Jednocześnie reżyserka nie stara się przygnieść widza. Opowiada krótko i konkretnie.
przeczytaj recenzję
Rodzimy remake „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” zbiera znakomitą obsadę, by opowiadać o prywatności i telefonach komórkowych. Efekt? Dużo śmiechu i równie wiele zaciskającego gardło dramatu.
przeczytaj recenzję
„Kilogram pozostał naszym jedynym fizycznym punktem odniesienia” – mówi w „1001 gramach” szef norweskiego Urzędu Miar i Wag, wyciągając ze specjalnego sejfu wzorzec kilograma.
przeczytaj recenzję
Rzecz jest zrobiona przy minimalnym budżecie. Reżyser ratuje się paradokumentalną formą, co pozwala przykryć siermiężność obrazu czy niedoróbki dźwięku.
przeczytaj recenzję
Lindsay Duncan specjalizuje się w rolach twardych, nieprzyjemnych, nawet opryskliwych kobiet. W „1 listopada” gra postać wyjątkowo okrutną.
przeczytaj recenzję