Jest to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku magical girl, a także dla wszystkich miłośników anime o pięknej kresce i wciągającej historii. Zachwyci zarówno młodszych, jak i starszych widzów. 9
Siła dziewczęcej przyjaźni oczarowuje po latach…
Anime Wojowniczki z Krainy Marzeń z 1994 roku wyreżyserowane przez Toshihiro Hirano opiera się na mandze o tym samym tytule autorstwa znanej grupy mangowej CLAMP. To jedna z tych serii, gdy anime święci swój sukces na nieistniejącym już RTL7.
Historia skupia się na trzech nastolatkach, Hikaru Shidou, Umi Ryuuzaki i Fuu Hououji, które podczas wycieczki do Tokyo Tower zostają przeniesione do magicznej krainy Cephiro. Tam stają przed wyzwaniem uratowania księżniczki Emeraude i pokonania złego kapłana Zagato. W trakcie swojej misji dziewczęta poznają tajniki magii, nawiązują przyjaźnie i uczą się współpracy, co będzie trudne…
Ważną rolę w anime odgrywają postacie Zagato i Emeraude. Zagato, potężny kapłan, początkowo jawi się jako czarny charakter. Z czasem jednak poznajemy jego mroczną przeszłość i skomplikowane uczucia do księżniczki. Emeraude z kolei uosabia dobro i nadzieję dla Cephiro. Jej cierpienie staje się katalizatorem dla rozwoju bohaterek. Ich związek jest z góry skazany na porażkę. Jedynie śmierć może ich połączyć.
Muzyka tutaj to siła emocji. Utwory idealnie oddają klimat anime. Pełne emocji piosenki potęgują napięcie podczas walk i podkreślają dramaturgię wydarzeń. Wyróżnię tutaj radosne rozpoczęcie w postaci „Yuzurenai negai” śpiewanej przez Naomi Tamurę oraz równie interesujące „Asu e no yūki” Keiko Yoshinari. To utwory, przy których moje kuzynostwo radośnie i skocznie się bawiło podczas emisji serii. Oprócz tego świetny temat „Emeraude hime” będący smutnym tematem na skrzypce i pianino. Ma w sobie dużo romantyzmu i pomimo, że trwa jedynie dwie minuty, warto go poznać.
Wojowniczki z Krainy Marzeń zachwycają barwną i plastyczną animacją. Bardzo poprawną z uwagi na datę powstania. Projekty postaci są dopracowane, a tła bogate w detale. Szczególnie efektownie prezentują się sceny walki i magiczne transformacje. Muszę zwrócić uwagę, iż momentami niestety zdarza się zbyt patetyczna i czasem przedłużana fabuła.
Jest to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku magical girl, a także dla wszystkich miłośników anime o pięknej kresce i wciągającej historii. Zachwyci zarówno młodszych, jak i starszych widzów. To opowieść o przyjaźni, odwadze i sile, która inspiruje do walki o marzenia.